Hormonalny portret kobiety
Jednym z ważniejszych elementów organizmu kobiety jest układ endokrynny. Układ hormonalny złożony jest z gruczołów dokrewnych i komórek, odpowiedzialnych za wyprodukowanie odpowiednich hormonów. Ich rolą jest zaspokojenie wiele istotnych dla organizmu zadań. Każdy hormon wspiera inne obszary działań, a ich wydzielanie jest kontrolowane przez organizm. Niewłaściwe działanie układu może być przyczyną zaburzenia pracy różnych narządów, negatywnie wpływać nie tylko na samopoczucie, ale i na układ nerwowy.
Na pierwszy ogień: Hashimoto
Najczęściej doświadczaną przez kobiety dysfunkcją układu hormonalnego jest choroba Hashimoto, tj. przewlekłe zapalenie tarczycy. Niełatwo ją zdiagnozować, a leczenie koncentruje się na niwelowaniu skutków, a nie – przyczyn. Chorobę nie tak łatwo od razu rozpoznać, ale do najczęstszych objawów należą: suchość skóry, przewlekłe zmęczenie, podwyższony cholesterol, obfite miesiączki.
Pod względem medycznym, Hashimoto jest tzw. schorzeniem z autoagresji, co oznacza, że w wyniku błędu w układzie odpornościowym, organizm działa przeciwko sobie – rozpoznaje białka tarczycowe i zwalcza je, traktując jako wrogie, co sprawia że osłabiona zostaje aktywność enzymu, którego rolą jest synteza hormonów tarczycy.
Kobiece hormony pod lupą
Choroby hormonalne rzadziej dotykają mężczyzn, za to borykają się z nimi często kobiety. Właściwie też trudno określić wiek najczęściej dotykanych zaburzeniami hormonalnymi przedstawicielek płci pięknej – Hashimoto może przytrafić się zarówno dojrzałym kobietom, jak i dzieciom. Hashimoto występuje często u osób cierpiących na cukrzycę typu 1, jak również u osób, które mają tę chorobę w genetycznej historii rodziny. Nie jest rzadkie, że matka posiada chorobę Gravesa-Basedowa, która wywołuje nadczynność tarczycy, a jej potomstwo płci żeńskiej cierpi właśnie na Hashimoto, które wiąże się z niedoczynnością gruczołu.
Cichy morderca
Największym problemem jest fakt, że Hashimoto może się rozwijać przez wiele lat i przybierać postać potencjalnie bezobjawową. Tymczasem kłopoty z koncentracją i pamięcią, zmęczenie, nadmierna nerwowość, wypadanie włosów, problemy z wagą, lęki, depresja i wiele innych objawów okazuje się mieć wspólną przyczynę, u podstaw której leży gospodarka hormonalna kobiety.
Nastrój to też hormony
Hashimoto to nie jedyna, choć jedna ze skrajnych form dysfunkcji pracy hormonów żeńskich. Ogólnie za tzw. burzę hormonów u kobiet odpowiadają estrogeny i progesteron. Istotny jest także testosteron. Estrogeny oddziałują na znaczącą zmienność nastroju. Zwiększają także ochotę na seks. Jeśli w organizmie kobiety jest za niski współczynnik estrogenów, wówczas pojawiają się nieregularne miesiączki. Mogą też wystąpić problemy z poczęciem dziecka. Nadmiar z kolei może doprowadzić do guzów jajników. Za nieregularność miesiączek, a także często i za obfite krwawienia odpowiada progesteron. Mała ilość tego hormonu może być przyczyną poronienia.
Mniejsze libido i nadmierne owłosienie
Lista kobiecych hormonów odpowiadających za codzienne funkcjonowanie jest znacznie dłuższa. Androgeny, tj. testosteron i androstendion to hormony wytwarzane przez nadnercza i jajniki. Niski poziom testosteronu wpływa na obniżenie libido oraz często dotkliwe pogorszenie samopoczucia. Natomiast wysokie stężenie androgenów może być przyczyną pojawiania się nadmiernego owłosienia i zmian w sylwetce.
Badania – pierwszy krok do poprawy zdrowia
Badania hormonów zwykle wykonuje się, planując ciążę lub stojąc w obliczu menopauzy, ale to zdecydowanie za rzadko. Jak twierdzą endokrynolodzy, najbezpieczniej jest regularnie się badać. Jeśli chodzi o testy hormonów tarczycy powinno się je wykonywać od 20. roku życia i co roku je powtarzać. Podobnie rzecz się ma w przypadku niedoczynności tarczycy. W pozostałych przypadkach najlepiej zrobić badania ogólne pod okiem lekarza endokrynologa, który skieruje na właściwe badania specjalistyczne.